Obowiązki nałożone na osadzonego nie są pracą przymusową

09-02-2016

Czy więzień, który osiągnął wiek emerytalny, powinien pracować? ETPC musiał odpowiedzieć na to pytanie na kanwie sprawy Meier przeciwko Szwajcarii (skarga nr 10109/14) – jednej z nielicznych rozpatrywanych przez niego na gruncie art. 4 konwencji, czyli zakazu pracy przymusowej.

Chodziło o mężczyznę skazanego na dożywocie, który w więzieniu zajmował się m.in. kolorowaniem mandali i rzeźbieniem. Po osiągnięciu wieku emerytalnego odmówił jednak dalszej pracy, tłumacząc, że zasługuje na odpoczynek. W ramach sankcji dyrektor placówki umieścił go na dwa tygodnie w jednoosobowej celi i zabrał telewizor oraz komputer. Po dwóch tygodniach izolacji kara została cofnięta. Meier zwrócił się do Strasburga, wskazując, że konieczność świadczenia pracy w zakładzie karnym, pomimo uzyskaniu wieku emerytalnego, jest pracą przymusową.

Sędziowie ETPC w pierwszej kolejności odnotowali, że poprzez odmowę wykonania pracy Meier naraził się na karę, którą należy uznać za dotkliwą. W celu zdefiniowania pojęcia pracy przymusowej trybunał odniósł się do konwencji nr 29 Międzynarodowej Organizacji Pracy, uznając, że skarżący „świadczył pracę pod groźbą kary oraz co do której nie zgłosił się dobrowolnie”. Następnie zbadał, czy praca świadczona przez Meiera była typowa dla osób pozbawionych wolności w warunkach określonych w art. 5 konwencji. Na pytanie to ETPC odpowiada, analizując cel, charakter oraz uciążliwość nałożonych na osadzonego obowiązków. Trybunał podkreślił, że obowiązek świadczenia pracy przez więźnia po uzyskaniu wieku emerytalnego powinien być postrzegany jako jeden z elementów niwelowania negatywnych konsekwencji długotrwałego pozbawienia wolności. Rozsądna praca może systematyzować dzień więźnia i budować jego poczucie bycia potrzebnym.

W tym konkretnym przypadku zadania, które powierzono Meierowi, były w pełni dostosowane do jego możliwości psychicznych, fizycznych, jak również do wieku. Mężczyzna pracował najwyżej trzy godziny dziennie w specjalnym skrzydle zakładu dla emerytów i rencistów, otrzymywał też w związku z tym wynagrodzenie. Zgodnie z panującymi w placówce zasadami osoby uznane przez lekarza za niezdolne do świadczenia pracy były z niej natychmiast zwalniane.

Trybunał przypatrzył się również praktyce w innych państwach członkowskich, uznając, że nie ma konsensusu co do obowiązku świadczenia pracy przez więźniów po osiągnięciu wieku emerytalnego. Tym samym kraje powinny się cieszyć szerokim marginesem uznania. Zgodnie z zasadą| nr 105.2 Europejskich Reguł Więziennych Rady Europy osiągnięcie wieku emerytalnego przez osadzonego nie oznacza automatycznego zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy. Tym samym pracę taką należy uznać za „wymaganą w ramach wykonywania kary pozbawienia wolności” zgodnie z postanowieniami art. 4 par. 3 (a) konwencji. Konkludując, ETPC uznał, że skarżący nie został poddany pracy przymusowej, a w sprawie nie doszło do naruszenia art. 4 konwencji.

Dominika Bychawska-Siniarska

CAŁOŚĆ WYROKU

Tagi: